Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rooter z Wiktorów country.
Od momentu założenia bloga przejechałem 7336.30 kilometrów w tym 3610.05 w terenie. Toczę się ze średnią prędkością 18.43 km/h .
O MNIE: Więcej.



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rooter.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
58.00 km 5.00 km teren
02:25 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:218 m
Kalorie: 2097 kcal

Meczowo

Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 20.06.2012 | Komentarze 0

Kierunek Sulejówek, cel mecz.
Wynik znany to skoncentruje się na dolocie.
Z domu wybyłem już w lekkim niedoczasie to i plan tripu trzeba było zredukować do asfaltów.
Czyli do Lipkowa czarnym, potem kawałek lasu babickiego, Kocjana i dalej do centrum.
Miedzy cel podróży – strefa kibica pod pajacem.
Ludziów jak mrówków, nie dało się jechać, cały pl. Defilad z buta.
Dalej Marszałkowską gdzie o dziwo miałem wszędzie pierwszeństwo- czyli?
Policja na mój widok zamykała boczne ulice i pokazywałabym leciał ile wlezie – bosko.
Tak praktycznie od Mariotta do Francuskiej leciałem jak wściekły 34km/h ku uciesze kiboli.
Na wysokości Marsa dostrzegłem rowerzystę, co to dziwnie jechał nogami do przodu. –a to ci pomyślałem.
Na podjazdach ślimakowych wyprzedziłem go i dalej Korkową.
Wiedząc, że mam bliżej niż dalej trochę przycisnął ja żem w pedał.
Zdziwko mnie trzepło jak kolo w pozycji leżącej na wspomnianym biku przy moim 27km/h wyprzedził mnie pozdrawiając półuśmiechem – o rzesz ty k… za nim.
Kuźwa nawet za nim się schować nie było jak, on głowę miał na wysokości mojej korby, ale nic za wściekłem się.
Widziałem jak kolo looooka w lusterka i chce mnie zgubić, nic z tego 34do 37/h zapięte i nie odpuszczę.
W Wesołej, ziomuś zatrzymał się i ku mojej radości był zziajany jak Rocco po wizycie w Czechach.
Przybił mi piątkę z tekstem – jesteś jeden z nielicznych, co utrzymał się za mną na „góralu”. (nie wiedział o tym, że prawie wyrzygałem się z wysiłku). Komplement uznaje.
Dalej już parę razy błądząc dotarłem do Pavcia na meczyk.
Powrót jutro…
Kategoria luźna łyda



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!